uwierz mi, że kiedyś zadzwonisz do moich drzwi jak nic się nie stało, będziesz tak stał i dzwonił, ale mnie już wtedy dla Ciebie nie będzie, uwierz mi, że kiedyś stracisz mnie bezpowrotnie i może wtedy docenisz to, że kochałam Cie najmocniej na świecie i zrozumiesz, że wszystko zjebałeś.
|