Siedziała na parapecie... tak jak lubiła... z kubkiem kakaa w rękach... Nagle dostała sms'a "Mała wyjdź choć na sekundę" napisała tylko by się upewnić " a Twoja..." "Moja już możesz być tylko Ty..." wyjrzała za okno by się upewnić czekał na nią... Wzięła płaszcz odłożyła kubek i.... I wtedy zadzwonił budzik, pospiesznie sprawdziła sms'y nie on nic nie napisał... To był tylko sen... Piękny sen...
|