Słucham rapu, i kocham go sercem i duszą. Nie wszyscy mi wierzą. Ale mam na to wyjebane. Mam pełno wrogów, i mało przyjaciół. Kumple, w większości to faceci. Ale jest ona ta jedna jedyna moja kochana przyjaciółka. Za którą dała bym się pokroić i za którą oddała bym życie. Jest ze mną zawsze kiedy jej potrzebuje. To do niej pobiegła bym w środku nocy w kapciach i piżamie, gdyby rzucił ją chłopak. Bo kocham ją!!!!!!!!! Natalko, moja najdroższa i najprawdziwsza przyjaciółko. Kocham cię
|