Mówisz, że jestem pierdoloną damą, rozkapryszoną dziunią, która musi mieć wszystko co najlepsze, a do tego jest zbyt dumna, by mogła być przyjaciółką. Uważasz, że życie na blokach nie jest dla mnie, że jestem za delikatna i zbyt wybredna. Mogłabym Ci udowadniać, ze tak nie jest, ale na chuj ? Ty tak bardzo mi zazdrościsz, że i tak nie zmienisz swego zdania, na którym mi zależy jak po chuju, jak na zeszłorocznym śniegu. /ponadwszytskoziomek
|