leżała na łóżku ze słuchawkami na uszach gapiąc się bezcelowo w sufit...i nic się nie działo. nikt do niej nie napisał. nikt nie pytał dlaczego nie daje znaku życia. czy coś się stało. nikt. wszyscy mieli ją w dupie tak jak ona ich. po policzkach spływały jej łzy. czuła się samotna.
|