Siedzę na necie, gadu włączone, muzyka na fulla i nagle Ty stajesz się dostępny. Chwilę później miga koperta, otwieram. 'Może dziś przyjdziesz do nas? Mała tęskni i nalega.' Otworzyłam szeroko oczy. 'Dziś nie mogę.' Nie musiałam długo czekać na odpowiedź. 'A. Twój chłopak do Ciebie przychodzi?' Zdziwiłam się. 'Kto Ci powiedział, że mam chłopaka?' Wystukałam szybko. 'Domyślam się. Jesteś ładna, zabawna, towarzyska. Dużo chłopaków pewnie masz pod nosem.'Przyjdź, proszę. Ja też za Tobą tęsknię. Zrobię wszystko co zechcesz, tylko dziś przyjdź.' Przeczytałam. 'Wszystko?' Zapytałam. 'Tak.' Wahałam się nad moją odpowiedzią. 'To zniknij z mojego życia.' Napisałam w końcu. Napisałeś po 7 minutach. 'Dobrze. Skoro tego chcesz, to zniknę. Ale dziś czekamy.' Teraz wiem, że mogłam napisać, że masz do mnie wrócić na zawsze - na to byś się zgodził bez wahania.
|