A wiesz co? Dzwoniła Twoja mama i mówiła, że chodzisz przybity. Jak się zapytałam o co chodzi, odpowiedziała 'On tęskni za Tobą, ale nie powie Ci tego wprost, bo twierdzi, że jest głupi i masz nowego.' Wtedy zaniemówiłam. Powiedziała jeszcze, że od naszego rozstania nie przyprowadziłeś żadnej dziewczyny. I cały czas rozmawiasz z młodszą siostrą na mój temat. Wychwalasz mnie, stawiasz w lepszym świetle, kryjesz mi dupę i bronisz przed wszystkim. Miło, nie powiem, że nie. Aż mi się ciepło na sercu zrobiło, które od razu zaczęło szybciej i mocniej bić, jakby uderzało dla Ciebie. Ale czemu to tak późno zrozumiałeś? Czemu tak późno zrozumiałeś, że mnie kochasz, że byliśmy ładną, ciekawą parą? Przecież mogło być tak pięknie. Mogłeś teraz siedzieć obok mnie i śpiewać mi jakąś słodką piosenkę swoim cudnym głosem. Ale nie wykorzystałeś tego. Wolałeś lecieć na seks do jakieś pierwszej grubszej lepszej. Teraz to mi przykro, teraz Ty troszkę pocierp.
|