ludzie się zmieniają, i to radykalnie. jednym wychodzi to na lepsze, drugim nie do końca. powiedzmy, że prawdopodobnie podświadomość im szwankuje. no na przykład spotkałam ostatnio starą kumpele z podstawówki. szczerze? nie poznałam jej, zatkało mnie na jej widok. była zupełnie inna, odważna, pewniejsza siebie. to już nie ta sama osoba, co kiedyś. to było dziwne, jednak jakby tego było mało, okazało się, że to tylko moja wyobraźnia. wizja przyszłości. i działa.
|