Obudził ją sms, zaspana klika odczytaj, tak mogła się spodziewać, że to on.[coś wstawić] "Księżniczko, dzisiaj 101 uśmiechów proszę;*" Wiedziała, że to będzie niezwykły dzień. Wstała, znalazła swoją ulubioną koszulkę, koszulę i rurki, poszła do łazienki ogarnęła się. założyła wielbione trampki i wyleciała w stronę szkoły. Tylko 3 godziny, później widziała swoje szczęście. Minęła upragniona matma, wybiegła do parku, gdzie mieli się spotkać, już tam był. Powiedział, że ma dla niej niespodziankę. Zabrał ją nad rzekę, czekał na nich tam koc, świeczki, niebieskie róże, truskawki w czekoladzie. Była w szoku. Nie wierzyła w to co widzi. stanęli nad samym brzegiem, dał jej w rękę garść grosików. Kazał odwrócić się tyłem, pomyśleć życzenie i rzucić za siebie. Sam zrobił to samo, uśmiechnęło się do nich słonko, na znak , że życzenie było to samo. Po czym wziął ją na ręce i krzyczał jak to bardzo ją kocha. Tak,tak, ona jest romantyczką, trafił w sam środek. A teraz wie, że takie wspomnienia nigd
|