A gdy ktos w towarzystwie o Tobie wspomni i niezgrabnie rzuci " to Wy juz nie ten...", wtedy odpowiem:
" nie , tamten. Tamten czlowiek byl inny, tamtego czlowieka kochalam. Tamtem byl czuly, troskliwy i romantyczny. A ten ? Ten, przez biale szalenstwo przestal istniec. Dla mnie i dla swiata. Pewnie gdzies w krzakach sobie teraz cpa, nie szukajac juz, nie wiedzac gdzie jego swiat "
|