Poszłam zamknąć za bratem drzwi. Dobrze wie jak nienawidzę jak mnie zostawia samą w tym dużym domu aczkolwiek twierdził, że dam rade. No spoko. Wzięłam pidżamę, ręcznik i poszłam pod prysznic. Miałam wrażenie, że cały czas ktoś mnie obserwuje. Gdy wyszłam spod prysznica, ubrałam się i udałam się na górę. Cały czas obracałam się czy ktoś za mną nie idzie.Gdy weszłam do pokoju włączyłam laptopa i obwinęłam się kocem bo mi było zimno. Od razu puściłam płytę Słonia i udaje że wszystko jest w porządku, że nikt mnie nie obserwuję, że jestem sama w tym jebanym pustym domu. /czarnemamby
|