I choć miała 100 powodów by odejść, nie zrobiła tego. Nie chciała ranić, bo sama dobrze znała ten ból. Została, tak jak obiecała. W głębi duszy tylko czekała, aby zakończył ich związek. On zamiast tego poszedł kupić pierścionek. Teraz on w chuj nie wyobraża sobie życia bez niej, a ona rozpaczliwie czeka, nieszczęśliwa, z dnia na dzień powtarzając sobie, że w końcu odnajdzie szczęście.
|