spokojnie obejrzała najbardziej wzruszające jak dotychczas filmy. stabilnie doczłapała się do pokoju. i nagle łza po łzie zaczęły wylatywać z jej zielonych oczu. wrażliwa , jednak nie umiała płakać przy publiczności. kolejne godziny spędziła siedząc po turecku przy swoim łóżku. a przechodzący ludzie dziwnie a nią patrzyli.
|