-wiesz, widziałam wczoraj dziewczynę w takiej samej kurtce, jak Ty, nawet chustkę miała tego samego koloru. szła za rękę z jakimś chłopakiem. i niby nic dziwnego, ale dopiero po jakimś czasie zorientowałam się, że w przeciągu jakiś 5 minut jego samochód mijał ich conajmniej 10 razy. jeździł w tą i spowrotem, żeby tylko mieć 100 % pewności, że to nie ty. taak, był zazdrosny.
|