Bardzo dobrze wiem, co robisz.
To dlatego, że chcesz zobaczyć, jak płaczę.
Gdybyś zobaczył, jak się uśmiecham, zadzwoniłbyś znów.
Zapewniam cię, że tym, który cierpi,
że jest ze mną, jesteś ty.
I chociaż mnie też to sprawia ból,
już znam twoje zachowanie.
Twoja zagrywka wyszła na opak.
Czego się spodziewałeś? Że przez ciebie znowu poniżę się?
Zmęczyło mnie twoje pozowanie na dorosłego,
Twój trud, chęć ukarania mnie.
Zmęczyła mnie pycha twojej matki.
Podejdź przywitać się i nie szukaj mnie więcej!/sktq
|