Wyszła tylko z kumplami do miasta.. a wróciła totalnie spita, zjarana i nie utrzymywała się na nogach.
Idąc z kumplami... spotkała swojego byłego .. Powiedziała tylko " Widzisz co po mnie zostało ?"
Chłopak nie odpowiedział. Pomógł jej, odprowadził do siebie do domu...
Na drugi dzień gdy sie obudziła widząc go obok siebie... Zdała sobie sprawę z tego, że on nadal kocha.
|