nawet nie wiesz jaka ogarnęła mnie złość, jak się dowiedziałam, że się pokłócili i on poszedł - sam, pijany. po prostu poszedł, a Ty jako jego najlepszy kumpel nie pofatygowałeś się żeby iść za nim. masz szczęście, że nic mu się nie stało - bo za niego bym zajebała. / kszy
|