Kiedy wszystko sobie już poukładałam , kiedy już prawie o Tobie zapomniałam zaś pojawiłeś się w moim życiu tak po prostu.. Tak jakby nic się nie stało , ale przyzwyczaiłam się do tego . Pojawiasz się wszystko rozwalasz , a potem znikasz , a kiedy wszystko sobie ułożę zaś wracasz po to żeby wszystko spierdzielić , a potem znowu znikasz i tak w kółko .
|