jak mogłaś? jak mogłaś mi to zrobić? ufałam ci, jak nikomu na świecie. mówiłam ci wszystko. a ty, bez najmniejszych wyrzutów sumienia, opowiadałaś to każdemu. to jeszcze mogłam przeżyć, chociaż z nienawiścią do ciebie, szłabym dalej. najgorsze było to, że naopowiadałaś mojemu chłopakowi bzdur, że się puszczam i wgl. nienawidzę cię, brak mi do ciebie słów. nie mogę na ciebie patrzeć, po prostu nie mogę.// ukochane.sny
|