Miłość jest chamska. Nie dość, że wepchnęła się do mojego serca z buciorami, to jeszcze przyprowadziła jakąś ofiarę, która nagle stała się moim życiem. A kiedy nagle moje serce rozpierały uczucia, stwierdziła, że dla niej już tam nie ma miejsca, i co? Do dzisiaj sprzątam regularnie w sercu, aby dojść do siebie i mojego czystego serca.
|