Niedawno idąc ulicą uśmiechałam się do wszystkich. Nie mogli wiedzieć, że jest to sztuczny uśmiech, że jest to uśmiech powstrzymujący łzy. Mimo wszystko odwzajemniali uśmiech. Być może również sztuczny, ale... Może w życiu wszystko jest sztuczne? Może nic, tak naprawdę, nie jest prawdziwe? Sztuczni my, nasze pieniądze, nasze uczucia. Tak, i ludzie chyba na tym bazują. W życiu mają tylko fikcję dnia codziennego.
|