Nie rozumiem dlaczego choroba zabiera najbardziej ukochane nam osoby, to już 5 lat a ja wspominam jak by to było kilka dni temu, zawsze dawałeś mi miętowe cukierki i uczyłeś kontrolować własne słowa a najgorszym mogło być '' kurczę '' , lecz teraz możesz być ze mnie dumny, wyrosłam mam nadzieję na kobietę taką jaką byś chciał abym była, chociaż nie raz ulegam grzechom tego świata.
|