Była sobie kobieta,która kochała mężczyznę.Był samotny,niedostępny,widywała go w marzeniach i myślała,że zdoła znaleźć drogę do jego serca.Ofiarowała mu się więc niczym bajkę,pozwoliła mu przejrzeć,jakby była ze szkła,wypłakała wszystkie łzy do flakonu i dała mu je w prezencie / cz1 regulecka.
|