Nasz płomień już dawno zgasł, dawno brak nam sił. A zimne dialogi już, nie umilają nam dni. Nawet nie potrafię Cię czuć, nagle nie pragnę Twoich ust. Nie czarujmy się nie ma tu już nic... już nic... Jeszcze kiedyś będziemy jak ona i on, uda nam się naprawić każdy błąd... Jeszcze kiedyś znajdziemy to czego wciąż nam brak, może uwierzę w cuda tego dnia...
|