..I takim własnie akcentem zaczał sie tydzien, w którym mija równy rok od jego poznania-Jego-pisze to a on przechodzi obok mnie.Zastanawiam sie co sb teraz mysli, gdy widzi mnie pochylona nad notesikiem.Wyszedł.Chyba cos udało mi sie osiagnac, bo nie poczułam w jego obecnosci nic oprócz..no własnie..chyba spiecia i strachu/emoevelyn
|