'to dokładnie tak, jakbyś zamykał drzwi domu, chowając się w obawie przed wrogiem. później przychodzi przyjaciel, ale drzwi są zamknięte
i on też nie może wejść. jeśli zbyt mocno boisz się wrogów,
nie dopuścisz również przyjaciół. a jeśli otworzysz drzwi przyjacielowi, istnieje ryzyko, że wejdzie przez nie również wróg.'
|