Może im bardziej się staramy i pragniemy osiągnąć błogostan, tym bardziej zdezorientowani jesteśmy.
Aż do momentu, gdy w ogóle nie poznajemy samych siebie.
Zamiast tego nadal się uśmiechamy.
Próbujemy, jak cholera, być tak szczęśliwymi ludźmi, jakimi chcemy być.
|