wiesz, od kilku dni świat mnie po prostu przytłacza . Dowiaduje się rzeczy ,przez które najchętniej zabiłabym pół świata . Problemy mam praktycznie wszędzie . O czym tylko nie pomyśle jest źle . Wręcz FATALNIE . Wiesz co ja wtedy robię ? Zamykam oczy i uśmiecham się . Przypominam sobie ,że życie właśnie z tego się składa . Potem idę i naprawiam świat .
|