Siedziała sobie kulturalnie na necie. W pewnym momencie dostrzegła "Kamil jest dostępny" w rogu ekranu. Gdy po kilku minutach wpatrywania się w jego znaczek dostępności wkońcu postanowiła zaryzykować i napisać, otworzyła okno rozmów. Myśląc co napisać, żeby nie skompromitować się na stracie zaczęła pisać, "Siema ;* Co ta..." zauważyła wiadomość, napisał do niej. Wtedy gdy ona chciała wysłać tą wiadomość. I czy to nie przeznaczenie?
|