`Jest 17:17 i,że niby myślisz o mnie.? zabawne,może to znaczy,że ja obsesyjnie myślę o Tobie.? jesteś tak cholernie obojętny,nawet pewnie nie zdajesz sobie z tego sprawy. wkurza mnie,że jestem na każde Twoje zawołanie,a Ty mnie ciągle ignorujesz. a najgorsze,że po tym wszystkim wiesz,że i tak przyjdę. zawsze wracam. bo ja należę do tych osób,które notorycznie wybaczają. jestem wręcz zdolna przeprosić Cię za to,że mnie skrzywdziłeś. bo Ty sobie sam dasz radę,ale ja nie. potrzebuję Cię. `
|