nienawidzę pytania " coś się zmieniło od tamtej pory ? " bo wiesz najlepiej, że wszyscy byli przeciwko nam. no prawie wszyscy. posłuchałeś głosu tłumu, a nie serca. i teraz tak zwyczajnie pytasz co u mnie, czy jest w porządku. no wybacz, ale podziwiałabym tego, kto w takiej sytuacji by się nie rozpłakał.
|