A na początku , naszej znajomości było tak fajnie wieczorne rozmowy na gg . te twoje ' mój urwisie , lub tym podobne , a teraz ? Ile bym dala żeby to wróciło , nie byliśmy razem , ale co z tego ? Teraz jesteśmy przyjaciółmi , ale ja tak nie chce . Udaje przed światem ze nie jestem w tobie zakochana , ale gdy usłyszę twój głos skierowany do mnie cała się rumienie. i na co to kurwa komu.
|