` Dzień jak co dzień ` powiedziała wstając z łóźka . Lekko uśmiechając się spojrzała z nadzieją na telefon. Jedno nieodebrane połączenie od NIEGO. Długo nie myśląc oddzwoniła , zaproponował spotkanie , oczywiście zgodziła się . Pobiegła szybko do szafy i zaczeła wyciągać wszystkie ciuchy. Gdy już była gotowa do wyjścia , usłyszała zza okna głośny śmiech. Wychyliła się i zobaczyła JEGO całującego jej przyjaciółkę. Wyglądali na szczęśliwą parę. Usiadła na parapecie , łzy spływały jej po policzkach . W tak krótkim czasie , w przeciągu paru sekund zawalił jej sie cały świat , odkryła że miłość jak i przyjaźń nie istnieje , odkryła że była oszukiwana od dawna. Dopiero teraz domyśliła się dlaczego od czasu do czasu ktoś mówił jej że jest naiwna. Nigdy nie przyszło by jej do głowy że chłopak z którym była tak długo , zdradzał ją od samego początku.
|