Może chcę dobrze, ale przynoszę ból..
I nagle wszystko wokół warte jest...
Biegnę donikąd, choć coś mówi stój
- Otwarta rana, ja znów sypię sól
Braterstwo tej samej niedoli..
Los rzuca kłody pod nogi
Nerwy rwą się spod kontroli
Zawsze muszę coś spierdolić ! .'
|