dzisiaj siedzimy na stołówce . jemy obiad , i nagle koleżanka z klasy na cały głos " wiecie co łączy babę i w ciąży i spalony chleb ? " wszyscy jeden wielki zong i 'njeee' a ona tylko na to spokojnie "za późno wyciągnął" mało co się obiadem nie zachłysnęłam
|