jak słyszę słowa takie jak " facet to tępy chuj " albo " nie martw się facet jest jak pies zawsze wraca do właściciela" to mnie normalnie krew zalewa ... a jak usłyszę " facet jest jak pies za każdą suka poleci" to mam normalnie ochotę wziąć jej głowę i rozjebać o parapet... moim zdaniem nie powinno być takich określeń jak i z naszej strony jak i z ich strony..
|