Nie rozumiem Cię, niby już się nie kolegujemy, ale kiedy widzisz, że jest u mnie coś nie tak, to od razu piszesz i pytasz się, co się stało. Przecież nie napiszę Ci, że brakuje mi Ciebie bardzo mocno, że nie jestem w stanie zasnąć bez twojego 'dobranoc ;* ' , wtedy muszę wymyślać tysiąc innych powodów, a ty za wszelką cenę próbujesz mnie pocieszyć. Szkoda, że kiedy mijamy się w szkole, czy na ulicy nie jesteś w stanie powiedzieć tego durnego ' cześć ' . / gegenxliebe
|