Porcelanowy uśmiech. Na porcelanowej twarzy. Tak nie wiele potrafi wyrazić. Porcelanowa lalka z pełnymi radości porcelanowymi oczami. Z pięknego materiału sukienka z falbankami. Blond włosy ze sztucznego tworzywa sprawiają, że lalka wygląda jak żywa. Nikt nie wiem jednak co czuje porcelanowe serce, zamknięte jak w szklanej butelce. Stworzona by cieszyć dzieci. By przywracać radość, kiedy gdzieś uleci. I tylko wieczorem kiedy wszyscy zasną. Przykrywa się smutku płachtą. Nie wolno jej myśleć o sobie. Ma służyć przecież ku ozdobie. Nikt nie będzie chciał zapłakanej lalki. Więc lepiej dla nie byłoby polubić falbanki. Lepiej udawać, że nic się nie czuje. I myśleć sobie: - Niech mój porcelanowy uśmiech innych raduje. ;*
|