Położyła się na podłodze ze łzami w oczach i zaczęła się zastanawiać jak nazwać to, co aktualnie czuje... Gdy tata wszedł do pokoju i zobaczył mnie leżącą na podłodze gdzie pojawia się prawie kałuża koło mojej głowy od łez siadł koło mnie i złapał za rękę i powiedział że jestem jeszcze młoda mam prawo wybierać nawet jeśli robię błąd w życiu ... puszczając moją ręke wybuchłam płaczem on wyszedł do pokoju a ja wykrzyczałam że to wszystko mnie przerasta ze mam dopiero 14 lat nie powinno tak wgl być.. ale widziałam że tata stoi za drzwiami z głowa na dole i wiem jak bardzo cierpi że ja cierpię... czasem mam wrażenie że to tata więcej udziela się w moim życiu niż mama która potrafi tylko powiedzieć że mam czas na chłopaków
|