kiedyś zapomnę. napewno zapomnę. muszę zapomnieć. bo przecież nie mogę żyć wspomnieniami. bo jeśli dalej mam zamiar siedzieć z tuzinem twoich i wspólnych zdjęć jakie zdołały się uchronić przed zapalniczką, płakać i z każdym dniem coraz bardziej cierpieć, to ja dziękuję.
|