Dochodzę do wniosku, że miło jest wstać rano, nie zastanawiając się nad tym, który z dziesięciu uśmiechów mam Ci przesłać na dzień dobry. Nie myśleć o tym, które z naszych prywatnych słówek Ci dzisiaj powiedzieć. Nie zgadywać, co takiego Ciebie zadowoli. Po prostu starać się o tym nie myśleć, zaprzeczając sama sobie. / paranoiclove
|