chciała wyjechać, ale sama. chciała odpocząć, przemyśleć, postanowić. Powiedział jej na ucho, że z dniem jej wyjazdu z nią zrywa. Wyśmiała Go.. przecież nic nie mogło tego zniszczyć, a ona po prostu potrzebuje dłuższej chwili samotności.
Wyjechała .. wystarczyło 5 dni. Po jej powrocie już Go nie było. zniknął, a wraz z nim zniknęło wszystko .. pozostała tylko pustka, która trwa do dzisiaj.
|