kurde nie wiem co sie ze mną dzieje. chyba za dużo tego wszystkiego naraz.
nie byłam tutaj 6 dni a wydaje mi się jak bym nie była jakieś 2 miesiące, tak cholernie szybko mi mija czas.
Ostatnio dużo się zdarzyło i byłam ''tą szczęśliwą'' ale no wiadome zawsze sie coś musi spierdolić. jak narazie siedze w domu i nie moge z niego wyjść i nie mogę posiedzieć z nimi.. ;(
|