Idziemy z kumpelą do ziomków i podchodzi do mnie brat ' dostałaś od kogoś prezent na walentynki ? ' a ja na to ' nie nikt mnie nie kocha ' zaśmiałam się , a on zerwał komuś kwiatka z ogródka i mówi ' masz siostra , na spóźnione walentynki zapłaciłem za niego 5eur ' :D :D i grzana z ziomka przez 10 min :D / xxczarnaaaxx
|