Marzenia. Bo gdy człowiek zamyka się w sobie, gdy nikt nie pyta o jego sprawy,
a on oducza się nimi dzielić - czuje się obrzydliwie samotny.
Niezrozumiany. I właśnie wtedy, mimo iż otacza go pełno ludzi, nie dostrzega nikogo,
kto mógłby dać mu więcej, niż dotychczas dostał. O ironio.
Zaczyna wątpić, gubić się w ogromnym świecie.
Nie wiedząc gdzie szukać pomocy, zatracać się i spadać w dół.
|