Ostatnio mi się układa.Po 1 zapomniałam o Tobie tak na dobre. Po 2 wszystkie rzeczy które mi Ciebie przypominały zostały pochowane i nawet mnie nie korci żeby do nich zajrzeć.Po 3 pod czas ostatniego koncertu na którym byłeś nie miałam nawet chęci na ciebie spojrzeć,a pomyśleć że wcześniej moje oczy zrobiłyby wszystko aby choć na chwile zawiesić się na Twoich.Jestem z siebie duma,nawet przez pewien okres czasu nabrałam pewności siebie której ty mi nie próbowałeś pomóc odnaleźć.
|