cz.2 nie żyła, - dlaczego.?! jak to .?! Sylwia obudź się proszę.! -płakał nad nią, nagle nauczycielka zaczęła krzyczeć- Michał.! Wychodź.! ona nie żyje, nic na to nie poradzisz.! . autokar stanął w płomieniach, nauczycielka prosiła Michała by wysiadł z niego, by zostawił Sylwię przecież ona i tak nie żyła. On nie chciał tego słuchać , powiedział tylko.: zawsze byliśmy razem,teraz też będziemy, nic nas nie rozdzieli, nawet śmierć. i przytulił mocno nieżyjącą Sylwię. po kilku sekundach autokar wyleciał w powietrze, wszyscy zginęli na miejscu, oprócz ocalałych,którzy się z niego wydostali. a Michał.? Michał nie wyszedł, został z nią. ich miłość przeszła wszelkie próby, teraz są razem, teraz śmierć ich już nierozłączy po raz kolejny, już jej się to nie uda.../ terrorkaxxcs
|