dostałam sms-a . od niego . mam kolejną szansę, żeby móc go zagadać i poczuć się dobrze . ale kurwa nie wiem czym się kieruję, sercem, czy rozumem, skoro nasza rozmowa przebiegła dziwnie . stać mnie było tylko na 'sory, nie przeszkadzaj mi .właśnie słucham paktofoniki.'
|