Kiedy zobaczyła jego z inną, zdjęła swoje ulubione szpilki, i rzuciła za siebie. Nie przejmując się tym, że idzie na boso po śniegu, szła dalej, nie zwracając uwagi na zakochanych. Wtedy dopiero zrozumiała, że faceci do szczęścia jej nie są potrzebni. / czystemysli .
|