Bo przecież ciebie nie obchodzi już co mnie właśnie teraz trapi, co obecnie tworzę i o czym teraz myślę. Nie interesują cię już moje ulubione książki, piosenki czy herbata, jaką pijam co rano. Nie intryguje cię już jaki jest mój ulubiony zapach i kolor. Nie jesteś już ciekawy co chciałabym robić w przyszłości, ani czego się boję naprawdę.
|